TRYB JASNY/CIEMNY

Racuchy amarantusowe z twarożkiem

Fascynacja amarantusem trwa. Mam nadzieję, że uda mi się choć trochę i Was zachęcić do tego cudownego zboża, które ma w sobie tyle cudowności. Starałam się dowiedzieć o nim jak najwięcej, żeby jak najdokładniej zgłębić jego właściwości. I okazuje się, że amarantus był uprawiany już ponad 5 tysięcy lat temu. Uprawiali go Majowie ale także Inkowie i Aztecy. Wiążą się z nim pewne niesamowite tradycje, mianowicie, ponieważ był uważany za święte zboże, dodające siły, męstwa i niezwykle wzmacniające, w czasach wojny dodawano do niego krew jeńców i wypiekano rytualne, symboliczne placki. Był to powód przez który uprawa amarantusa została prawie całkowicie zakazana przez konkwistadorów hiszpańskich. Uprawiano go jedynie w tajemnicy, w miejscach gdzie nie docierało czujne oko zakonników. Wiele lat później amarantus został przywrócony do łask, zupełnie przypadkowo przez innego mnicha  w wieść o jego cudownych właściwościach w szybkim tempie rozeszła się po świecie. 
Wiecie, że amarantus to jedyne zboże, które spryskane pestycydami umiera? Czy to nie najlepszy dowód na wspaniałość tej niepozornej rośliny? W najbliższych dniach pokażę Wam jeszcze inne pomysły na wykorzystanie amarantusa, póki co zapraszam na cudowne racuchy amarantusowe z twarożkiem. Idealnie smakują podane z kawą zbożową z kardamonem. Pycha.







Racuchy amarantusowe z twarożkiem: 

- 150 g mąki amarantusowej
- 150 g mąki pełnoziarnistej
- 200 ml wody
- duża lyżka miodu
- szczypta soli
- około 10 gram drożdży
- 5 łyżek brązowego cukru
- 1,5 łyżeczki cynamonu
- 150 g białego półtłustego twarogu


Mąki połączyć z solą, cukrem i cynamonem. Wymieszać dokładnie i zrobić w środku wgłębienie. Drożdże rozpuścić z wodą i miodem. Wlać do mąk i rozmieszać. Przykryć czystą ściereczką i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce. Po tym czasie dodać rozdrobniony twaróg i dokładnie wymieszać. Smażyć na oleju z obu stron na złoty kolor formując nieduże placuszki, wielkości łyżki stołowej. Warto uważać na temperaturę, utrzymywać ją średnią, ponieważ zbyt gorący olej może nam racuszki zbyt szybko przypiec. Podawać posypane cukrem pudrem.

Smacznego!

Komentarze

Polecane posty

instagram @paulina_gruszecka

Copyright © Jazzowe Smaki