Muffiny pomarańczowo marchewkowe z makiem dla specjalnych gości

Uwielbiam gotować dla przyjaciół. Uśmiech na ich twarzach i radość z bycia razem są tak fantastyczne, że motywują do naprawdę niezwykłych rzeczy. Tym razem również postanowiłam zrobić moim gościom jakąś fajną, smakowitą  niespodziankę, a ponieważ od kilku dni chodziło za mną wilgotne, aromatyczne, korzenne ciasto marchewkowe, postanowiłam także i sobie zrobić jakiś prezent. Ciasto marchewkowe piekłam wielokrotnie i mam do niego niezwykłą słabość, ale ponieważ znamy się aż tak dobrze, postanowiłam je zmodyfikować, dodać jakiś element wyjątkowości. Stworzyć coś niezwykłego dla moich niezwykłych przyjaciół. I tak właśnie powstały muffiny marchewkowo - pomarańczowe  z makiem, które od pierwszej chwili skradły nasze serca. Coś co nadaje im niepowtarzalnego wyrazu to przepiękny pomarańczowo - korzenny aromat i lekka, niespodziewana chrupkość maku. Jako podsumowanie, aksamitny krem z mascarpone i domowej konfitury pomarańczowej. Istne niebo w gębie! 

Muffiny pomarańczowo marchewkowe z makiem dla specjalnych gości

- 3 marchewki

- skórka  i sok z 1 pomarańczy

- 3 łyżki maku

- 150 ml oleju

- 300 g mąki

- 3 jajka

- cynamon

- 150 g cukru

- gałka muszkatałowa

- imbir

- 1 łyżeczka proszku

- 0,5 sody

- sól

- łyżka konfitury pomarańczowej

- aromat waniliowy

Polewa:

- 4 duże łyżki konfitury pomarańczowej

- 400g mascarpone

- 2 łyżki śmietany 18%

Połączyć mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól, przyprawy i mak. Wymieszać. W osobnej misce ubić na białą masę jajka, olej i cukier. Następnie dodać aromat waniliowy, łyżkę konfitury, skórkę oraz sok z pomarańczy. Marchew zetrzeć na drobnych oczkach. Wlać masę jajeczną do suchych składników, dodać marchew, wymieszać. Tak przelaną masę nakładać do formy na muffinki, wyłożonej papilotkami i piec w 180 stopniach C przez około 15 minut. Po upieczeniu muffinki wystudzić. W między czasie przygotowujemy masę z mascarpone. W misce ubijamy serek, konfiturę oraz śmietanę. Kiedy muffinki będą całkiem zimne, ozdabiamy je w dowolny sposób, nie oszczędzając kremu. 

Smacznego!