Za chwilę Sylwester. Nowy Rok tuż tuż. Cudowny, radosny czas. Pewnie większość z Was szykuje się na wieczorne wyjście, albo przygotowuje w popłochu coś ekstra na wieczór…
Zimne nóżki. Klasyka polskiego stołu. Jednak nie zawsze są smaczne. U mnie w domu, robi się je na bogato. Z dużą ilością mięsa, na konkretnym, intensywnym wywarze. Nigd…
Świąteczny czas to dla mnie zapach cynamonu, imbiru, goździków. To cudowne uczucie podekscytowania, które aż mrowi pod skórą. Święta to radość. Święta to miłość. Nie wyo…
Święta muszą być z makiem. Koniecznie. Jeśli nie robicie w domu makiełków, nie macie wyboru - czeka Was makowiec! I tutaj mój ukłon w stronę super hiper zapracowanych. D…
U mnie w domu, kapusta z grochem to obowiązkowy element wigilijnego stołu. Musi być. Koniec kropka. Razem z dzwonkami smażonego karpia dumnie ląduje na każdym talerzu i…
Przyjaciel Domu to nie są zwykłe ciasteczka. Do tego stopnia, że pisząc o tym, słowa ciasteczka brzmią jakoś frywolnie. Przyjaciel Domu to coś o wiele lepszego. To wypi…
W okresie Świąt Bożego Narodzenia, w moim domu zawsze pachnie pierniczkami. Stało się to tradycją wiele lat temu i nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Jednak czasem …
Moi drodzy, przepis na sałatkę śledziową, którym się z Wami dziś dzielę, to prawdziwa legenda. Słowo honoru. Nie przesadzam. Od kiedy moja Mama zrobiła ją po raz pierwsz…
Moi drodzy, dziś mam dla Was coś bardzo niezwykłego. Przepyszne, kruche rogaliki z konfiturą śliwkową, które rozjaśnią nawet najbrzydszy dzień. Lekko słodkie, z kwaskowy…
Pisałam Wam ostatnio o mojej słabości do śledzików. Bardzo, bardzo je lubię. Lubię też próbować nowych smaków, odkrywać połączenia, na które wcześniej bym nie wpadła. Ta…
W ostatnich dniach robiłam rachunek sumienia i przeprowadzałam szybką analizę tego, czym bym się chciała z Wami podzielić przed Świętami. Wiem, wiem.. do Świąt jeszcze d…
Jeśli miałabym wybrać czy wolę czekoladę czy śledzie, wybór byłby prosty! Oczywiście, że śledzie. Lubię je praktycznie w każdej postaci. Na ostro, octowe, łagodne, w śmi…
Rzadko kiedy piekę kaczkę w całości. Chyba dlatego, że jej dostojność kojarzy mi się przede wszystkim ze Świętami i wyjątkowymi okazjami. A szkoda! Bo pieczona kaczka je…
Naszło mnie na marcepan. Niespodziewanie. Zupełnie nagle. Szczerze mówiąc nawet nie jestem jego wielką wielbicielką. Po prostu - strzał, impuls i zrobiłam. A dzięki temu…
Ostatnio ciągle mi zimno. Zimno mi rano, zimno wieczorem.. nie ma znaczenia czy pali się w kominku, czy też siedzę otulona puchatym szlafrokiem. Mój organizm rozpoczął b…