Dziś mam dla Was kolejny przepis, który automatycznie przenosi mnie do okresu dzieciństwa. Smaki, które kiedyś zakorzeniła we mnie moja Mama działają w sposób naprawdę…
Dziś wstałam wcześniej niż zwykle, czyli mówiąc krótko bardzo wcześnie i przywitało mnie jaśniejące niebo, jeszcze nie przebudzone dobrze słońce czaiło się leniwie zza …
Najprostsze dania są zwykle najlepsze. Taka niepozorna prawda, a jak bardzo właściwa. W dzieciństwie bardzo często jadłam kaszę gryczaną. Mam do niej wielki sentyment. N…
Kochani ponieważ jest tak cudnie za oknem mam dla Was coś do kompletu, słoneczną pastę z prażonego słonecznika z kurkumą. Jak dobrze się robi od razu na sercu. Na moim p…
Przeglądałam rano lodówkę, w poszukiwaniu tego czegoś. Smaku na który akurat miałam ochotę, a który do oczywistych nie należał. Wiadomo, miało być zdrowo, w miarę chudo …
Bardzo lubię gotować w woku i pomimo, że mój jest już nieco zdezelowany, zawsze tak samo mocno zadziwia mnie tempo w jakim z woka wyskakują kulinarne dzieła. Jak to możl…
Kochani, jutro tłusty czwartek, dzień grzeszków małych i dużych. Według moich postanowień moje grzeszki jutro będą zdecydowanie mniejsze niż większe. I tego zamierzam si…
Eksperymentów ciąg dalszy. Oj jak ja lubię to uczucie. Poczucie wszechogarniającego szczęścia. Mózg, aż kipi od pomysłów, działając na nikomu nieznanych obrotach. Próbuj…
Muszę się Wam w tym miejscu pochwalić, że trzymam się obietnic. Nie podjadam, o dziwo! Daję radę. Jem lekko, więcej się ruszam i już czuję jak endorfiny szaleją w moim o…
Zgodnie z obietnicą poranną, dziś lekki i odchudzony obiad bez węglowodanów. Jednak niezwykle smaczny i aromatyczny. Zresztą, zauważyłam, że zgodnie ze wskazówkami diete…
Postanowiam, że od dziś biorę się konkretnie za wiosenny powrót do formy. Koniec z wieczornym podjadaniem, słodkościami przemycanymi pod przeróżnymi absurdalnymi preteks…
Co jakiś czas próbuję przepisów na zdrowe, odchudzone dania, których zajadanie nie tylko sprawi nam dużą przyjemność, ale także pomoże uniknąć nadprogramowych kalorii, s…
Nie za bardzo lubię jeść rękami. Zdarza mi się to bardzo rzadko i muszę mieć poważny powód by się złamać. Cóż, dziś poległam. Żeberka w lśniącym, lepkim, słodko ostrym s…
Jecie czasem ryż na słodko? Założę się, że najczęściej z jabłkami, rodzynkami, cynamonem i słodką śmietanką. Tak, to klasyczne połączenie jest pyszne i nieśmiertelne, al…
Och jak ja lubię Curry! Prawdopodobnie moja miłość ma ścisły związek z faktem, że kocham ostrej jedzenie. Po prostu ostra ze mnie babka. Lekkie, delikatne smaki mnie za …
Po wczorajszym kurczaku z cytryną i tymiankiem poczułam, że bardzo zaniedbałam i przestałam doceniać kwaśny smak w moim jadłospisie. A przecież daje on tyle możliwości! …