Pomarańczowa wieprzowina stir-fry z brokułami

Bardzo lubię gotować w woku i pomimo, że mój jest już nieco zdezelowany, zawsze tak samo mocno zadziwia mnie tempo w jakim z woka wyskakują kulinarne dzieła. Jak to możliwe żeby mięsko było miękkie po 3 minutach ale nie surowe? Magia? no jak widać nie. Wystarczy trzymać się kilku podstawowych zasad i sprawa załatwiona. Po pierwsze zanim zaczniemy smażyć musimy mieć przygotowane wszystkie niezbędne składniki. Jeśli zamierzacie smażyć mięso i w tym samym czasie kroić warzywa, to z góry Was informuję, że z obiadu raczej nici. Zanim zdążycie się obejrzeć mięso Wam się spali a z nim i sam wok. Także pamiętajcie, przed gotowaniem pełna gotowość. Po drugie, wszystkie używane produkty muszą być takiej samej wielkości. Dlatego jeśli gotujemy jak ja dzisiaj mięsko z brokułami zadbajmy aby wszystkie kawałki mięsa wyglądały tak samo i również różyczki brokuła by nie za bardzo odbiegały wyglądem od siebie nawzajem. Dzięki temu unikniemy sytuacji, że składniki będą smażyć się w różnym tempie i kiedy jedne kawałki mięsa będą już złociste, inne wciąż będą surowe.  Trzecią zasadą jest porządne rozgrzewanie woka, przed dodaniem oleju. Musi się solidnie nagrzać i dopiero wtedy natłuszczamy. Musimy być przy tym ostrożni bo pracujemy w chlapiących warunkach. Ok, kochani, dość gadania, zapraszam do gotowania! bo przecież pyszne!

Pomarańczowa wieprzowina stir-fry z brokułami: 

- 350 gram schabu wieprzowego w plastrach

- 1 duży brokuł

- skórka i sok z pomarańczy

- 1 łyżeczka miodu

- 3 łyżki sosu sojowego

- 1 łyżeczka ostrej papryki

- 1 łyżeczka czosnku

- 1 łyżka octu winnego

- 2 łyżki oleju

- 0,5 chilli

- 2 ząbki czosnku

- 2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej

- 60 ml wody

Plastry schabu pokroić w słupki, równej wielkości, dość cienkie. Przygotować marynatę:  połączyć sos sojowy, olej, ocet, miód, sok i skórkę z pomarańczy, paprykę i czosnek w proszku - wymieszać. Do marynaty włożyć mięso i odstawić najlepiej na kilka godzin. Brokuła umyć i podzielić na równej wielkości, niewielkie różyczki. Kiedy minie czas marynowania mięsa odcedzić je z marynaty, zachowując ją. Do oddzielonej marynaty dodać wodę z rozpuszczonymi w niej łyżeczkami skrobi. Wymieszać. Przygotować woka. Bardzo mocno go rozgrzać. Następnie wlać olej. Po chwili na gorący olej, ostrożnie włożyć pokrojoną w plastry chilli i czosnek. Ponieważ olej jest bardzo gorący, czosnek z chilli po chwili będzie trzeba wyjąć, bo zaczną się przypalać. Nie martwcie się jednak, chwila wystarczy, aby nasz olej pochłonął wszystkie niezbędne aromaty. Na pachnący olej wrzucić różyczki brokuła. Szybko wymieszać i przesmażyć chwilę. Nie muszą jednak być miękkie. Wręcz przeciwnie, dobrze aby zostały al dente. Dlatego po około 3 minutach smażenia trzeba je wyjąć. Jeśli potrzeba dolać trochę oleju do woka i wrzucić mięso. Smażyć około 5 minut, co jakiś czas mieszając. Pod koniec smażenia dodać brokuły i pozwolić by smaki się połączyły. Na ostatnią minutę dodać marynatę ze skrobią. Dokładnie wymieszać i kiedy utworzy gęsty sos wyłączyć gaz.  Podawać z ciemnym ryżem.

Smacznego!