TRYB JASNY/CIEMNY

Pasta ze słonecznika z czosnkiem

Postanowiam, że od dziś biorę się konkretnie za wiosenny powrót do formy. Koniec z wieczornym podjadaniem, słodkościami przemycanymi pod przeróżnymi absurdalnymi pretekstami. Koniec ze zbyt kalorycznymi obiadami, śniadankami i ogólnie rzecz biorąc z nieustannym, zbytnim dogadzaniu sobie! Muszę Wam przy tej okazji również przyznać, że nagłe ocieplenie zimowo wiosenne lekko zbiło mnie z tropu. ponieważ tym samym wymusza odwieszenie grubej kurtki do szafy i zmianę garderoby na lżejszą. Chyba trochę za szybko nie? Jak dla mnie mogę jeszcze trochę pochodzić w zadużych swetrach i cieplutkim dresie. Przynajmniej dopóki, te mniejsze opcje znów zaczną pasować. Ech, rok w rok to samo! Ale co poradzić jak ja tak bardzo lubię jeść? Nie jestem, nie byłam i raczej nie będę osobą, która jedzeniem gardzi, która traktuje jedzenie jak przeciwnika do walki. I w tym chyba właśnie tkwi mój problem. Tak czy siak, od dziś będziecie mogli znaleźć u mnie dużo zdrowych, odchudzonych dań,z  niewielką ilością węglowodanów i zerową wartością cukrów. Aż nie wierzę, że to napisałam. Może tylko zrobię małe odstępstwo w tłusty czwartek, chyba, że uda mi się być twardą jak głaz i się nie poddam! Miłego dnia kochani.

Pasta ze słonecznika z czosnkiem:   


- 200 gram słonecznika
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 0,3 łyżeczki soli
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki wody

Słonecznik podpróżyć na suchej patelni na złoty kolor. Pod koniec zmniejszyć płomień i  wrzucić na patelnię, do słonecznika, pokrojony w plastry czosnek. Pozwolić by przez chwilę próżyły się razem. Następnie wszystkie składniki wrzucić do blendera i zmiksować na pastę. Pasta nie jest całkiem gładka, ale jeśli chcemy by była bardziej jedwabista wystarczy dodać więcej wody, bądź oliwy. 

Smacznego!


Komentarze

  1. Ponieważ uwielbiam wszelkiego rodzaju pasty taką też popełnię :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polecane posty

instagram @paulina_gruszecka

Copyright © Jazzowe Smaki