Szybciutka szarlotka z kruszonką z amarantusa

Od zawsze improwizuję z jedzeniem, mieszam różne składniki, próbuje nowych smaków, ale dotąd uważałam, że pieczenie ciast to zupełnie inna bajka. Że aby stworzyć coś niezwykłego potrzeba dokładnego przepisu, sprawdzonych metod i dużo dużo doświadczenia. Ale ponieważ potrzeba jest matką wynalazków moje zdanie szybko musiało zostać zmienione. Jak się okazuje wszystko można zrobić na czuja. Wystarczy włożyć w to jak najwięcej serca, puścić boską jazzową muzykę i dać się ponieść chwili. Cuda, które wyjdą spod waszych palców nie tylko Was zaskoczą, ale także dodadzą Wam niesamowitej energii i wiary, że możecie wszystko!

Szybciutka szarlotka z kruszonką z amarantusa:

- 3 jabłka

- 3 jajka

- 200 gram białej mąki

- 200 gram pełnoziarnistej mąki

- 100 ml oleju

- cukier waniliowy

- 2 łyżki masła

- 1 łyżeczka cynamonu

- 0,5 łyżeczki gałki muszkatałowej

- 3 łyżki amarantusa poppingu

- 2 łyżki brązowego cukru

- 1 duża łyżeczka proszku do pieczenia

- 2 garści suszonych jabłek

- 200 ml jogurtu naturalnego

Jabłka świeże i suszone pokroić w kostkę i podsmażyć na maśle do miękkości. Dodać przyprawy, wymieszać. Jajka ubić z olejem i cukrem waniliowym na jasną , pyszystą masę. Mąki połączyć z proszkiem do pieczenia, wymieszać. Do mąk dodać masę jajeczną i jogurt. Dokładnie wymieszać by uzyskać gładką konsystencję. Wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Na wierzch wyłożyć uduszone jabłka i posypać brązowym cukrem i amarantusem. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i piec około 20 minut. 

Smacznego!