Zielona zupa brokułowa z pesto z rukoli i gorgonzolą

Zielono mi i spokojnie, zielono mi! Bo dłonie masz jak konwalie, noc pachnie nam..Jakoś tak od rana śpiewa mi w głowie Andrzej Dąbrowski. Oj ile wspomnień wiąże się z tym utworem. Ile westchnień, ile wiosennych uniesień. A przecież wiosna to najlepszy czas na miłość! Także Kochani, w ten, jakże cudny dzień, życzę Wam miłości. Jeśli jeszcze nadal jej szukacie, niech stanie, naga i bezbronna na waszej drodze. Jeśli zaliczacie się do szczęśliwców, których miłość dawno temu odnalazła - jak ja, życzę Wam, by z wiosennym podmuchem przyszła do Was jej nowa, wzmocniona siła. Byście unosili się nad ziemią w słodkim zawieszeniu. Tego właśnie dziś Wam życzę - Miłości!







Zielona zupa brokułowa z pesto z rukoli i gorgonzolą:

- 1 duży brokuł
- 2 małe ziemniaki

- 2 marchewki

- 1 korzeń pietruszki

- kawałek selera

- 1 łodyga selera naciowego

- 2 czubate łyżki pesto z rukoli

- 3 cm ostrej papryki

- 1,5 litra wody

- 2 łyżeczki soli

- 50 gram gorgonzoli

- 1 łyżka oliwy z oliwek

Brokuła umyć, wyczyścić, obrać ogonek ze skóry i pokroić całość na średniej wielkości kawąłki. Ziemniaki, marchewkę, pietruszkę i selera obrać i również pokroić na kawałki. Dodać selera naciowego i wszystkie warzywa zagotować w 1,5 litra wody. Posolić. Kiedy warzywa będą miękkie dodać pesto, gorgonzolę i oliwę z oliwek. Zmiksować.

Smacznego!