Ze smutkiem stwierdzam, że ten dzień do najłatwiejszych również nie należał. Ból zęba zamiast maleć pogarsza się a ja chodzę coraz bardziej poddenerwowana. Postanowiłam dziś również zastosować sprawdzony sposób na choć chwilową poprawę nastroju. Coś smacznego, coś słodkiego. Na obiad zrobiłam nasze ulubione wegetariańskie zielone curry, a na deser coś pysznego z masła orzechowego. No tak, ale jak to zwykle bywa, kiedy najbardziej go potrzebuję, moje sklepowe masło orzechowe zostało skutecznie wyjedzone na śniadanie a dla niepoznaki w lodówce, stał odważny aczkolwiek pusty słoik. Co robić? Koniecznie swoje własne masło orzechowe. Jeszcze lepsze, bo naturalne. Wyczekane, wymiksowane, lekko chrupiące w zębach. Pyszne. A jakie proste. Koniecznie próbujcie, bo jest wybitne!
Masło z orzechów włoskich:
- 300 gram łuskanych orzechów włoskich
- 1,5 łyżki brązowego cukru
- 0,5 łyżeczki soli
Orzechy z cukrem i solą przełożyć do blendera i blendować pulsująco około 5 minut. Z góry Was uprzedzam, że konieczne jest robienie przerw, aby nasz mikser/blender się nie przegrzał. Im dłużej miksujemy tym masło bardziej oleiste, kremowe.
Takie masło koniecznie musi być przechowywane w lodówce, to zdecydowanie przedłuży jego przydatność. Trudno określić czas jaki będzie świeże, tym bardziej, że nie posiada ulepszaczy ani żadnych sztucznych dodatków. Moim zdaniem powinno wytrzymać kilka tygodni, ale musisz dobrze obserwować, i w razie jak się pojawią niepokojące objawy..no to nic nie poradzisz :) Pozdrawiam
Chciałabym spróbować zrobić takie masło,tym bardziej ,że mam ich całą skrzynie z działki, tylko pytanie -jak długo można przechowywać
OdpowiedzUsuńTakie masło koniecznie musi być przechowywane w lodówce, to zdecydowanie przedłuży jego przydatność. Trudno określić czas jaki będzie świeże, tym bardziej, że nie posiada ulepszaczy ani żadnych sztucznych dodatków. Moim zdaniem powinno wytrzymać kilka tygodni, ale musisz dobrze obserwować, i w razie jak się pojawią niepokojące objawy..no to nic nie poradzisz :) Pozdrawiam
Usuń