TRYB JASNY/CIEMNY

Czarny ryż z miodową rzepą, cytrusową fasolką i złotym bakłażanem

Bardzo żałuję nie potrafię za dobrze malować. Czuję, że miałabym dużo do pokazania. Stąd chyba bierze się właśnie moje łączenie produktów. Ponieważ na tym znam się o wiele bardziej, tworzę swoje dania tak by w pełni zaspokajały moje estetyczne i artystyczne pragnienia. Lubię mieszać kolory, wydobywać smaki, przekształcać nielubiane produkty w obiekty pożądania. Mam już trochę swoich sekretnych patentów, ale wierzę, że jeszcze dużo czeka do odkrycia. Dziś wygrzebałam z głębi szafki zapomniany słoik z  czarnym ryżem. Jak mogłam zapomnieć o nim na tak długo? Przeprosiłam go czule i po chwili odwdzięczył mi się z nawiązką. Jeśli nigdy nie próbowaliście czarnego ryżu to musicie być świadomi dwóch podstawowych rzeczy. Po pierwsze, po chwili gotowania, ryż całkowicie farbuje wodę. Jest czarno fioletowa. Taka po prostu jego natura. Po drugie, czarny ryż wymaga dłuższego gotowania. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Jednak co jest najważniejsze, czarny ryż jest skarbnicą zdrowia. Zawiera przeciwutleniacze zwane antocyjanami, które znacząco obniżają zachorowania raka, choroby serca, cukrzycę i Alzheimera. Posiada wysoką wartość odżywczą i ilość żelaza. Także zawartość błonnika i witaminy E jest nieporównywalnie wyższa niż w ryżu białym. Mam nadzieję, że Was zachęciłam do próbowania. Smacznego Kochani!

Czarny ryż z miodową rzepą, cytusową fasolką i złotym bakłażanem:

- 150 gram czarnego ryżu
- 1 bakłażan
- 1 czarna rzepa
- 400 gram mrożonej fasolki szparagowej
- 1 duża pomarańcza
- 0,5 cytryny
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżeczka czosnku

Ryż ugotować w dużej ilości osolonej wody przez około 20/30 minut. Rzepę obrać, umyć i pokroić w kostkę. Wymieszać 2 łyżki oliwy, 2 łyżki miodu i 0,5 łyżeczki soli. Dokładnie wymieszać. Do tak przygotowanej pasty wrzucić rzepę i dokładnie rozprowadzić. Pozostawić ją w marynacie przez chwilę. Bakłażana umyć, nie obierać. Pokroić w niewielką kostkę, posypać solą i odstawić na 15 minut by puścił sok. Po tym czasie lekko przepłukać go pod wodą i dokładnie odcisnąć. Fasolkę ugotować w osolonej wodzie. Na rozgrzną oliwę wrzucić rzepę odsączoną z zalewy. Zalewe zachować. Rzepa ma zmięknąć i przyrumienić się. Miód spowoduje, że się lekko skarmelizuje. Kiedy będzie już w miarę miękka dodać sok z zalewy i pozwolić by obtoczył rzepę. Zdjąć z patelni. Następnie na tą samą patelnię wrzucić bakłażana i również usmażyć na złoto. Pod koniec smażenia dodać 1 łyżeczkę czosnku. Wymieszać. Do ugotowanej fasolki, dodać łyżkę oliwy i  skórkę otartą z pomarańczy i połowy cytryny. Pomarańczę obrać i podzielić na segmenty. Wymieszać fasolkę z bakłażanem i rzepą. przybrać pomarańczą. Podawać na czarnym ryżu. 

Smacznego!

Komentarze

Polecane posty

instagram @paulina_gruszecka

Copyright © Jazzowe Smaki