Aromatyczna pasta warzywna do chleba

Dostałam przecudne świeże warzywa, prosto ze wsi. Nie lśniące i wypieszczone, tylko prawdziwe, lekko brudne od ziemi, pachnące i niezwykle smaczne. Marzyła mi się z nich taka pasta. Oj jaka pyszna. Próbowałam sobie przypomnieć skąd znam jej smak, ale nie mogę się zdecydować. Poniekąd kojarzy mi się z kotlecikami z soczewicy, kiedy są jeszcze w wersji bez soczewicy. Ale to jeszcze nie to. Pasta ta jest wilgotna, soczysta, o bardzo intensywnym, wyrazistym smaku. Automatycznie nałożyłam jej wielką górkę na kromkę chleba. Po prostu chce się jej jak najwięcej. Nie jest jednym z tych typowych smarowideł, których kropelka starczy do satysfakcji. Tego chce się dużo, więcej, najlepiej wszystko! Mmmm... 





Aromatyczna pasta warzywna do chleba:

- 2 marchewki

- 1 korzeń pietruszki

- 1 cebulka

- biała część pora

- 60 ml oliwy

- 3 garści słonecznika

- 1 łyżeczka soli

- 1/4 łyżeczki imbiru

- 1/4 łyżeczki kuminu

- 0,5 łyżeczki ostrej papryki

- 2 ząbki czosnku

- pęczek pietruszki

Marchew i korzeń pietruszki obrać i zetrzeć drobno. Cebulkę i pora pokroić i udusić na oliwie, lekko posolić.Dodać marchewkę i korzeń pietruszki. Udusić razem przez kilka minut. Następnie do blendera wrzucić wszystkie składniki i zmiksować na pastę. Przyprawić do smaku.

Smacznego!