TRYB JASNY/CIEMNY

Kremowe risotto z grzybami

 Bardzo często piszę, że uwielbiam jakiś smak. Cóż, nie da się ukryć, lubię większość smaków!! Ale z zapachami mam już trochę inaczej. Jest zaledwie garstka aromatów, które przyprawiają mnie o zawrót głowy. W tych konkretnych przypadkach myślę, że z ręką na sercu mogę przyznać - spokojnie wystarczą mi same zapachy, nawet nie muszę jeść owych delikwentów, satysfakcja gwarantowana. No dobrze, to jak już tak mówię ogólnikowo, to pora na konkrety. Pierwsze na liście są u mnie zioła, głównie mięta, melisa i bazylia. Przez wiele miesięcy miałam w kuchennym oknie wielki, przerośnięty krzak bazylii. Mówię krzak, bo on do krzaczków nie należał. Zasłaniał swoją szanowną osobą pół okna, a ja nie miałam sumienia go wyrzucić. Nawet wtedy kiedy poprzez moje regularnie obrywanie z krzaku bazylii zostały długaśne badyli o lekko zazielenionych końcówkach. Jaki był bazyliowy finał szczerze mówiąc nie pamiętam, ale na bank wykorzystałam ją do ostatniej łodygii. I jedno, co mogę jej teraz przyznać, to, że nawet przy najmniejszym muśnięciu odwzięczała się wspaniałym aromatem wypełniającym całe wnętrze. Z miętą jest podobnie. Marzę, aby rozsiać ją w ogrodzie, razem  z trawą, tak aby przy chodzeniu, wciąż uwalniać jej cudne olejki eteryczne. Melisa to już troszkę inna bajka. Aby poczuć jej wspaniały aromat trzeba potrzeć palcami listki, ale co tam! mogłabym tak pocierać całą dobę. Dzisiejszy obiad oczywiście też związany jest ściśle z zapachem. Zapachem suszonych borowików. Jak w każdym domu u mnie także jesienią  pojawiają się łańcuchy aromatycznych grzybowych korali. Ale borowiki, czy prawdziwki pobijają wszelkie inne. Zamoczone wydają głęboki przeszywający aromat, który działa na mnie jak narkotyk. Także dziś jestem w transie. Na grzybowym haju!

Kremowe risotto z grzybami:   

- 200 gram ryżu
- 20 gram suszonych grzybów + 300 ml wody
- 250 gram pieczarek
- 3 małe  cebulki dymki
- 500 ml bulionu drobiowego
- 0,5 długiego serka topionego
- 3 łyżki masła
- 1 łyżeczka czosnku
- 0,5 łyżeczki pieprzu
- 1 płaska łyżeczka soli

Około 2 godziny wcześniej zamoczyć grzyby w 300 ml wody. Dymkę drobno pokroić i podsmażyć na oliwie z dodatkiem masła. Lekko posolić. Kiedy będzie miękka, a będzie dość szybko, bo jest bardzo delikatna, na patelnię wsypać suchy ryż. Pozostawić go przez kilka minut, tak by maksymalnie wchłonął tłuszcz. Następnie dodać grzyby i wodę, w której się moczyły. Poczekać aż ryż wchłonie płyn i powtarzać czynność kilkakrotnie z bulionem. Na osobnej patelni podsmażyć pieczarki w plasterkach na złoto. Jeśli chcemy uniknąć pieczarkowej wody ważne by wrzucać je na bardzo nagrzaną patelnię, a jeszcze lepiej by nie wszystkie na raz. W ten sposób unikniemy zbyt szybkiego wystudzenia patelni a co za tym idzie pieczarki nie puszczą wody tylko się zrumienią. Kiedy nasz ryż będzie już prawie całkiem miękki, pozbawiony płynu, dodać do niego połowę serka topionego i przyprawy. Dokładnie rozmieszać. Na końcu dodać podsmażone pieczarki. 

Smacznego!

Komentarze

Polecane posty

instagram @paulina_gruszecka

Copyright © Jazzowe Smaki