Ogórki małosolne
Ogórki małosolne to moja zguba! Cierpliwie czekam na nie wiele zimnych miesięcy, by wiosną znów stracić dla nich głowę! No niestety, nie potrafię się opanować. Nawet nie jestem w stanie udawać, że potrafię. Kiedy mam je w zasięgu wpadam w swego rodzaju trans.
Oczywiście zdecydowane pogorszenie następuje kiedy tylko zaczynam je jeść. Wtedy, już całkowicie nie jestem w stanie się od nich oderwać. No, teraz macie już mój pełny obraz. Ogórkoholiczkę bez skrupułów. Trudno, prawda bywa oczyszczająca. A zmieniając temat, przygotowanie ogórków małosolnych jest niezwykle proste. Do tego, dokładnie wiemy co w nich jest. I pomimo, że kupowanie gotowców w sklepie wydaje się być prostsze, zachęcam Was serdecznie do lekkiej ogórkowej aktywności. Nie pożałujecie. Są pyszne!!
Oczywiście zdecydowane pogorszenie następuje kiedy tylko zaczynam je jeść. Wtedy, już całkowicie nie jestem w stanie się od nich oderwać. No, teraz macie już mój pełny obraz. Ogórkoholiczkę bez skrupułów. Trudno, prawda bywa oczyszczająca. A zmieniając temat, przygotowanie ogórków małosolnych jest niezwykle proste. Do tego, dokładnie wiemy co w nich jest. I pomimo, że kupowanie gotowców w sklepie wydaje się być prostsze, zachęcam Was serdecznie do lekkiej ogórkowej aktywności. Nie pożałujecie. Są pyszne!!
Ogórki małosolne:
- 1 kg średniej wielkości ogórków gruntowych
- 2 łyżki soli
- 2 litry wody
- 10 cm korzenia chrzanu
- 6 liści chrzanu
- pęczek kopru
- 5 ząbków czosnku
- 1 łyżeczka gorczycy
Ogórki dokładnie umyć i poobcinać czubki z obu stron. Zagotować 2 litry wody, po czym rozpuścić w nich 2 łyżki soli. Wymieszać. Korzeń chrzanu obrać i pokroić w średniej wielkości kawałki. Koper opłukać. Ząbki czosnku obrać z błonek. W dużym słoju lub kamieniaku układać warstwami: liście chrzanu, ząbek czosnku, korzeń chrzanu, koper, ogórki. Układać w takich warstwach do wykorzystania składników. Wsypać gorczycę. Całość zalać osoloną wodą. Docisnąć lekko talerzykiem, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na kilka dni. W zależności od temperatury, którą mamy w domu, tyle czasu będziemy czekać na nasze pierwsze małosolne ogóreczki!
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz