Mus czekoladowy z truskawkami

Pojawiły się truskawki. Pachnące, smakowite..piękne!! A jak truskawki to koniecznie musi być czekolada. Ponieważ za oknem zacinał deszcz i grzmiało, niezbędna była szybka kulinarna interwencja!
Mus z gorzkiej czekolady z truskawkami..oj..aż przestałam słyszeć grzmoty. Jak to wszystko działa? nie mam pojęcia. Wystarczy łyżeczka tego wspaniałego deseru a rzeczywistość zmienia się tak jak nam to najbardziej pasuje. Dziś pokazuję Wam propozycję mini, dla dwóch osób. Myślę, że sprawdzi się świetnie jako randkowe menu. Ale jeśli chcecie ją przygotować w większej ilości, po prostu dublujcie składniki. Pyszności!

Mus czekoladowy z truskawkami:

- 150 gramów gorzkiej czekolady

- 2 łyżki serka homogenizowanego

- 2 białka

- 2 łyżki cukru pudru

- 2 biszkopty

- kilka truskawek

- kawa/herbata/likier

- mięta

Białka ubić na sztywno. Dodać cukier puder i jeszcze chwilkę ubijać, aż zrobią się lśniące. Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Do rozpuszczonej i lekko przestudzonej czekolady dodać 2 łyżki serka homogenizowanego. Wymieszać. Następnie za pomocą delikatnych ruchów do czekolady wmieszać ubite białka. W zależności od upodobań przygotować napar z kawy,mocną słodką herbatę lub smakowy likier i namoczyć w nim biszkopty. Kilka truskawek pokroić w niewielką kostkę i wmieszać do musu czekoladowego. Dwie duże sztuki, pokroić w pionowe plastry, które użyjemy do ozdobienia kieliszka. Na dnie kieliszka układamy namoczony biszkopt. Następnie wokół biszkoptu, opierając  o ścianki kieliszka, rozkładamy plastry truskawki. Do środka przekładamy mus czekoladowy i dekorujemy listkami mięty. Przed podaniem schłodzić!

                                                                           Smacznego!