Koktajl jagodowy z płatkami amarantusa

Jestem szczęściarą!! Mam pierwsze w tym roku jagody. Jagody, jagódki... mmmm...jakie to są cudowne owoce. Moja Mama przyniosła mi całą miskę tym wspaniałych czarnych pereł ze swojego lasu. Może nie są jeszcze bardzo, bardzo słodkie, ale smakują wyśmienicie. I znów, smaki przywołują wspomnienia.

Czas kiedy byłam małą dziewczynką i jagodziny sięgały mi do pasa, brudne, niebieski palce, usta i umazana, szczęśliwa buzia. Chyba każde dziecko wie o czym mówię. To takie ulotne chwile, pełne szczęścia. Bez zasad, pośpiechu, stresu. Radość w najczystszej postaci, beztroska, lato. Smak dzisiejszych jagód przeniósł mnie na moment do zupełnie innego zapomnianego wymiaru. 

Powiem Wam szczerze, że pomimo iż jagody kocham w każdej postaci, i nie pogardzę tak jagodzianką jak i pierogiem z jagodami, to najbardziej ze wszystkiego lubię jagodowy koktajl. Nie wiem dlaczego. Ale jego prostota i łatwa forma urzeka mnie całkowicie. Nic nie przesłania intensywnego smaku jagód, usta farbują się tak samo szybko jak kiedyś a na twarz automatycznie wkracza uśmiech szczęścia. Tak, to jest właśnie jedno z moich ukochanych, letnich śniadań!

Koktajl jagodowy z płatkami amarantusa:

- mała miseczka jagód

- 200 ml kefiru

- 2 łyżki płatków amarantusa

- 1 łyżeczka fruktozy/ słodziku/ miodu / cukru

Jagody dokładnie umyć. Połączyć z kefirem i amarantusem. Zmiksować. Posłodzić do smaku.

Smacznego!