Muffinki śliwkowe

Dziś dzielę się z Wami przepisem na ekspresowe muffinki, które możecie przygotować tak w razie co! Na przykład jak pojawią się niezapowiedziani goście. To jest przepis idealny. Nie może się nie udać. Tym bardziej teraz kiedy jest sezon na śliwki. Myślę, że w każdym domu, leży parę śliwek na które nikt specjalnie nie ma ochoty, ale wyrzucić też ich szkoda.
Możecie je idealnie wykorzystać krojąc w kostkę i wrzucając do tej przepysznej muffinkowej masy. Muffinki są delikatne, puszyste, lekko słodkie, z chrupiącą cukrową skorupką. Idealne. Smakują trochę jak słodkie bułki, ale nie są zbite tylko lekkie jak puch. Bardzo polecam!

Muffinki śliwkowe:

- 2 szklanki mąki pszennej

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- 1 łyżeczka sody oczyszczonej

- 2 jajka

- 120 gramów cukru

- 0,5 szklanki oleju

- 300 gramów kefiru

- 6 śliwek pokrojonych w kostkę

- kilka łyżeczek cukru brązowego 

W jednej misce połączyć suche składniki, czyli mąkę, proszek, sodę i cukier. W drugiej połączyć mokre: jajka, olej i kefir. Następnie zawartość misek wymieszać, do połączenia składników. Dodać śliwki i wmieszać w masę. Przełożyć do formy na muffinki wyłożonej papilotkami. Każdą muffinkę lekko posypać brązowym cukrem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C i piec przez około 25 minut. Po upieczeniu wystudzić na kratce.

Smacznego!