TRYB JASNY/CIEMNY

Mielone z indyka nadziewane warzywami i serem

 Wiecie, że lubię jeść zdrowo. Oczywiście, że tak. Ale nie mogę zaprzeczyć, że typowa, polska kuchnia jest mi równie bliska. Tłuściutki schabowy, kluski śląskie, kapustka.. ciężkie, ale jak smaczne jedzenie. Myślę, że nie warto z nich całkowicie rezygnować. Raz na jakiś czas nikomu nie zrobią krzywdy, a z pewnością dostarczą mnóstwo przyjemności.
Typowe, polskie jedzenie automatycznie przywodzi mi na myśl rodzinne spotkania. Obiady u Babci, imieniny Cioci.. niewielkie mieszkania pełne gości, dużo hałasu i jeszcze więcej śmiechu. Bardzo przyjemne wspomnienia. Są to takie momenty kiedy czujemy się całkiem rozluźnieni. W gronie najbliższych nie zastanawiamy się zbytnio, czy zjedzenie kolejnego kotleta sprawi, że wyjdziemy na łakomczuchów.. po prostu go jemy. I dlatego czasem warto. Luz, blues, kotlety!

Dzisiejszy przepis pochodzi właśnie z kuchni mojej Cioci. Jest pyszny! Wilgotny, soczysty kotlet z cudownie aromatycznym nadzieniem.. Czy może być coś lepszego..W połączeniu z mizerią i ziemniaczkami z koperkiem tworzą zestaw idealny!
Serdecznie polecam!


Mielone z indyka nadziewane warzywami i serem:

- 1 zmielona pierś z indyka
- 3 cebule
- 1 duża marchew
- 250 gramów pieczarek
- 1 czerwona papryka
- 30 gramów żółtego sera
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki wody
- 1 łyżeczka czosnku
- 1,5 łyżeczki pieprzu
- 2,5 łyżeczki soli
- 1 jajko
- bułka tarta
- olej

Cebulkę posiekać w drobną kostkę i usmażyć na złoto. Lekko posolić. Następnie odłożyć 1/3. Do pozostałej cebulki dodać pokrojone drobno pieczarki, pokrojoną w kostkę paprykę i startą na małych oczkach marchew. Smażyć, aż warzywa zmiękną. Następnie przyprawić solą, łyżeczką pieprzu i czosnkiem do smaku. To będzie nasze nadzienie, także musi być wyraziste. Przygotować mięso. Najlepiej jeśli kupicie pierś z indyka i zmielicie ją sami. Wtedy macie pewność co jest w środku i że mięso jest dobrej jakości. Po zmieleniu mięsa, zmielić także 1/3 cebuli, którą odłożyliśmy wcześniej z patelni. Dodać 1 jajko, 2 łyżki rozpuszczonego masła, wodę oraz około 3 łyżki bułki tartej. Dodać 1,5 łyżeczki soli i łyżeczkę pieprzu i bardzo dobrze wyrobić. Kiedy mięso będzie gładkie rozpoczynamy formowanie kotletów. Najlepiej przygotować sobie pokrojony w niewielkiej długości paseczki ser żółty, mięso, farsz i bułkę tartą. Bierzemy kulkę mięsa i spłaszczamy ją w dłoni najbardziej jak się da. Na środek nakładamy łyżeczkę farszu i kawałek sera. Następnie staramy się zakleić kotlecika ponownie w kulkę wykorzystując brzegi mięsa. W razie potrzeby możemy dobrać trochę mięsa i dokleić wierzch. Kiedy uformujemy kulę obtaczamy ją w bułce i odkładamy. Po przygotowaniu kotletów smażymy je na rozgrzanym oleju, jednak na w zbyt dużej temperaturze. Przy smażeniu spłaszczamy kotlety szpatułką lekko dociskając. Ponieważ są dość duże potrzebują więcej czasu aby się dobrze usmażyć. Możecie alb smażyć je na patelni , co jakiś czas powtarzając przewracanie, albo  po obsmażeniu z obu stron przełożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na około 5 minut.
Ponieważ z podanej porcji wychodzi dość sporo farszu, po usmażeniu kotletów warto jego pozostałość także podgrzać i podawać razem.

Smacznego!


Komentarze

Polecane posty

instagram @paulina_gruszecka

Copyright © Jazzowe Smaki