Dietetyczny paprykarz szczeciński
Klasyczny paprykarz szczeciński majaczy mi mgliście, gdzieś w otchłaniach pamięci.. Wydaje mi się, że pamiętam jego smak, ale nie wiem dokładnie skąd..wiem tylko, że nagle naszła mnie na niego ogromna ochota. Nie chciałam jednak ani by był tłusty, ani z ryżem. Taki też zrobiłam.
Jeśli lubicie białą rybę i pomidory, ten przepis jest dla Was. Soczysty, aromatyczny sos to idealny pomysł na jesienne popołudnia. Smakuje doskonale podany na razowym chlebie, ale również można go z powodzeniem wyjadać prosto ze słoiczka. Nie będę ukrywać, że jest to moja ulubiona taktyka. Cichaczem do lodówki i cały słoiczek dla mnie...mm ..bardzo Wam polecam!!
Dietetyczny paprykarz szczeciński :
- 3, 4 filety z białej ryby (np. soli)
- 1 puszka pomidorów
- najmniejszy słoiczek koncentratu pomidorowego
- słoik suszonych pomidorów
- 2 garści suszonej włoszczyzny
- 1 cebula
- 2 liście laurowe
- 2 łyżeczki papryki
- 1 łyżeczka papryki ostrej
- 1 łyżka oleju na zimno tłoczonego
- 1 łyżeczka przyprawy 5 smaków
- sól do smaku
Rybę ugotować na parze przez około 6 minut. Patelnię teflonową spryskać niewielką ilością oleju. Cebulkę pokroić w kostkę i udusić na miękko. Dodać do niej suszoną włoszczyznę i liście laurowe i dusić jeszcze chwilkę. Następnie dodać posiekane suszone pomidory, pomidory z puszki, przecier i przyprawy. Lekko posolić. Dusić, aż sos zgęstnieje a sok z pomidorów wyparuje. Rybę rozdrobnić widelcem i dodać do sosu. Posolić do smaku. Schłodzić. Dodać łyżkę oleju tłoczonego na zimno, wymieszać i przełożyć do słoiczków.
Smacznego!
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńDomowy najlepszy! :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :)
UsuńUwielbiam paprykarz, w końcu jestem Szczecinianką ;) ostatnio robiłam z kaszą jaglaną ale Twój też chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci posmakuje :) wersja fit jak dla mnie super! !:)
Usuń