Jabłecznik Mamy Wiesi
Wielkanoc to dla mnie doskonała okazja aby poznać nowe smaki i przepisy pewniaki. Cudowne, pyszne ciasta, sałatki i wytrawne wypieki. Nigdy nie ma nudy, zawsze jest niezwykle i refleksyjnie. Bardzo lubię ten czas. Cieszę się tym bardziej, że mogę podzielić się z Wami moimi nowymi odkryciami i tym samym pokazać Wam kawałek mojego smakowego świata
Dziś mam dla Was najlepszy jabłecznik pod słońcem. Słowo honoru - najlepszy. Wygląda bardzo niepozornie. Nie za wysoki, taki jakiś... zwykły. O co to to nie! Nie ma nic bardziej mylnego. W każdym niewielkim kawałku kryje się całkowita głębia smaku. Intensywny, słodko- kwaśny z cudownym kruchym, maślanym ciastem. Idealny. Znika w chwilę. Wszyscy go uwielbiają!
Kochani życzę Wam, aby te Święta były dla Was wyjątkowe. Pełne spokoju, refleksji, miłości. Mam nadzieje, że spędzicie je w gronie swoich najbliższych i że nikt z Was nie będzie sam.
Wszystkiego dobrego!
Jabłecznik Mamy Wiesi:
Dziś mam dla Was najlepszy jabłecznik pod słońcem. Słowo honoru - najlepszy. Wygląda bardzo niepozornie. Nie za wysoki, taki jakiś... zwykły. O co to to nie! Nie ma nic bardziej mylnego. W każdym niewielkim kawałku kryje się całkowita głębia smaku. Intensywny, słodko- kwaśny z cudownym kruchym, maślanym ciastem. Idealny. Znika w chwilę. Wszyscy go uwielbiają!
Kochani życzę Wam, aby te Święta były dla Was wyjątkowe. Pełne spokoju, refleksji, miłości. Mam nadzieje, że spędzicie je w gronie swoich najbliższych i że nikt z Was nie będzie sam.
Wszystkiego dobrego!
Jabłecznik Mamy Wiesi:
Ciasto:
- 3,5 szklanki mąki tortowej
-1 szklanka cukru pudru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 300 gramów miękkiego masła
- 6 żółtek
Nadzienie:
- 2 kg jabłek szara reneta
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
Lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- 2 łyżki zimnej wody
- 1 łyżeczka soku z cytryny
Składniki na ciasto zagnieść i podzielić na dwie części. Każdą część ułożyć na rozłożonej folii kuchennej, formując rulon. Zawinąć ciasno i wstawić do lodówki na około pół godziny. Po tym czasie wyciągnąć jeden rulon i pokroić w plasterki. Plasterki układać na prostokątnej formie do pieczenia, wyłożonej papierem do pieczenia. To będzie stanowiło spód ciasta. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piec około 15 minut, aż ciasto zrobi się podpieczone, złotawe. Jabłka zetrzeć na tarce o grubych oczkach i wymieszać z cukrami i cynamonem. Spód ciasta wyciągnąć, nałożyć na niego jabłka, po czym na wierzch poukładać krążki z drugiego rulonu ciasta wyciągniętego z lodówki. Wstawić do piekarnika i piec około godziny, aż ciasto będzie widocznie złotawe. Cukier puder na lukier wymieszać z wodą i sokiem z cytryny, tak by powstał mocno gęsty lukier. Tak przygotowany lukier rozłożyć na jeszcze gorącym cieście i pozostawić do wystudzenia.
Smacznego!
Cudńy :) uwielbiam szarlotki :)
OdpowiedzUsuńJa też, szczególnie te u Mamy :)
Usuń