Makowiec japoński

 Dawno mnie tutaj nie było. Tęskniłam. Całym sercem. I choć w moim życiu zaszły w ostatnim roku same wspaniałe zmiany, bardzo chciałam wrócić. Obiecałam sobie, że zrobię to w listopadzie i że przygotuję dla Was dużo dobrego na nadchodzące Święta. Dlatego dziś z przyjemnością dzielę się z Wami przepisem na wilgotny makowiec japoński bez mąki.Jeśli chodzi o makowce to mam z nimi relację dość trudną. Nie są to moje ulubione, świąteczne ciasta. Trudno mi było znaleźć przepisy, które faktycznie do mnie przemówiły i wywołały efekt wow. Prawdę mówiąc nadal takich szukam ( więc jak znacie jakieś wyjątkowe, makowcowe przypadki piszcie do mnie w wiadomości prywatnej).

Makowiec japoński, który Wam dziś pokazuję to jednak jeden z nich. Jest zupełnie inny niż wszystkie. Dzięki dodatkowi jabłek jest naprawdę kusząco wilgotny. Nie za słodki, ale wystarczająco by zaspokoić wewnętrznego łasucha. Nie zawiera mąki więc umówmy się, że możemy go wstawić w dział fit i jeść bez wyrzutów sumienia (taki żarcik) :).

Ponieważ jego przygotowanie jest super proste i szybkie powinnam w nazwie dodać "ekspresowy" albo last minute. Jestem pewna, że Wam posmakuje. Spróbujcie, ja zdecydowanie zrobię go na Święta.

Serdecznie polecam!

Makowiec japoński:

- 1 duża puszka masy makowej (ok. 850 gramów)

- 5 jabłek

- sok z połowy cytryny

- 50 gramów orzechów włoskich

- 5 jajek

- 100 gramów kaszy manny

- 100 gramów mlecznej czekolady

- 100 ml śmietanki kremówki

Jabłka zetrzeć na tarce, skropić sokiem z cytryny i wymieszać z kaszą manną i siekanymi orzechami. Dodać do masy makowej. Oddzielić żółtka od białek. Żółtka ubić mikserem na puszystą, białą masę. Dodać do maku. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dodawać stopniowo do masy delikatnie mieszając, by białka nie upadły. Przełożyć do formy 22x22 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 50 minut. Po upieczeniu wystudzić. W rondelku, na niewielkim ogniu rozpuścić czekoladę ze śmietanką. Tak przygotowaną polewą polać ciasto. Wstawić do lodówki.

Smacznego!