Potrawka z dynią i mięsem

Bardzo dawno mnie tutaj nie było. Stęskniłam się. Myślę o Was często i codziennie snuję w głowie plany, co ugotuję jak wrócę. Jednak w moim życiu w ostatnich miesiącach wydarzyło się tak wiele, że była to nie lada rewolucja, co niestety znacząco wpłynęło na mój brak czasu.
Jednak w międzyczasie przyszła jesień. A ja jesień totalnie kocham. Nawet mimo częstego deszczu i szarugi, zapach ziemi, liści i powietrza totalnie mnie oszałamia. No i oczywiście smaki. Dynia, grzyby, dojrzałe późne owoce. Uwielbiam je. Już od dłuższego czasu gotuję zupę z dyni na milion możliwych sposobów, piekę ją i smażę. Dziś wrzuciłam ją do potrawki. O rety jakże to był dobry pomysł. Nie dość, że obiad wyszedł super szybko to jeszcze wygląda bosko i smakuje znakomicie. Jesienne smaki w pełni. Musicie tego koniecznie spróbować.


Potrawka z dynią i mięsem:

- 0,5 małej dyni Hokkaido
- 1 czerwona cebula
- 5 pieczarek
- 3 ząbki czosnku
- 500 gramów mielonej łopatki wieprzowej
- 1 puszka mleka kokosowego
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 1 łyżeczka soli
- 1  łyżeczka papryki
- 0,5 łyżeczki kuminu
- 0,5 łyżeczki chilli
- 0,5 łyżeczki cynamonu
- 0,3 łyżeczki imbiru
- 0,5 łyżeczki kurkumy
-  2 łyżki prażonych pestek słonecznika

 Na rozgrzanym oleju kokosowym podsmażyć cebulę pokrojoną w kostkę. Dynię przekroić na pół, wydrążyć pestki i miąższ, pokroić w grubą kostkę. Nie obierać. Dodać do cebuli. Kolejno dodać czosnek pokrojony w cienkie plasterki. Smażyć aż warzywa zaczną być aromatyczne. Dodać  pokrojone w plasterki pieczarki i chwilę razem smażyć. Następnie dodać mięso, rozdrobnić łyżką i smażyć na większym ogniu aż się ładnie zarumieni. Kiedy tak będzie dodać wszystkie przyprawy, sól i mleko kokosowe i dusić na średnim ogniu, aż dynia zmięknie. Na samym końcu dodać pestki słonecznika. Podawać posypaną natką pietruszki lub kolendrą.

Smacznego!