Spaghetti z pudrem z prawdziwków i chrupiącą pancettą
Mój dzisiejszy przepis znacząco różni się od tych, które pokazywałam w ostatnich miesiącach. Po pierwsze jest z mięsem a po drugie, nie ma zbyt wiele wspólnego z dietą. Ale powiem Wam jedno - jest pyszny! Dlatego przełamując rutynę, zachęcam do próbowania tej pyszności.
Bardzo lubię śledzić oryginalne przepisy pokazywane w Internecie przez rodowitych Włochów, Hiszpanów, Portugalczyków i innych. Jest w tych przepisach taka pasja i prawda, że aż miło się ogląda. I pomimo, że w dzisiejszych czasach, w każdym zakątku ziemi możemy znaleźć informacje o wszystkim, miło słucha się takich historii "z pierwszej ręki". Lubię takie przepisy bo wiele się uczę. We własnej głowie obalam schematy i staram się zachowywać otwarty umysł. Mój dzisiejszy przepis to inspiracja historiami Włochów, których wysłuchałam. Jest pyszny, niezwykle kaloryczny i piękny. No nie mogłam się powstrzymać. Raz na jakiś czas trzeba popełnić takie danie i cieszyć się chwilą.
Co i Wam serdecznie polecam!
Spaghetti z pudrem z prawdziwków i chrupiącą pancettą
- 150 gramów pancetty
- 150 gramów grzybów portabello
- 2 garści suszonych prawdziwków
- 2 łyżki śmietany 20%
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka świeżego tymianku
- 250 ml bulionu drobiowego
- 0,5 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
- oliwa z oliwek
- 1 łyżeczka masła
- sól
W dużym garnku gotujemy wodę, następnie solimy. Wkładamy spaghetti i gotujemy ok. 5 minut krócej niż wskazuje opakowanie. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek, następnie kładziemy na niej plastry pancetty. Smażymy z każdej strony aż będzie mocno przypieczona i znacząco się skurczy. Odkładamy na ręcznik papierowy do odsączenia. Do oliwy dodajemy 2 ząbki czosnku w całości i pokrojone w plastry grzyby portabello. Najlepiej podzielić je na dwie części i dodawać do oliwy stopniowo, tak aby były złociste i nie puściły wody. Kiedy grzyby będą ładnie usmażone wyciągamy czosnek, dodajmy niewielką ilość soli, pieprzu i tymianek. Suszone grzyby mielimy na puder, lub ucieramy dokładnie w moździerzu. Tak przygotowany puder dodajemy na patelnię. Następnie do grzybów dodajemy wywar drobiowy i na dość dużym ogniu gotujemy aż się w większości zredukuje. Do kubeczka odlewamy kilka łyżek płynu i w nim hartujemy śmietanę. Rozmieszaną śmietanę dodajemy na patelnię i zmniejszamy ogień. Z garnka ze spaghetti odlewamy ok. 40 ml wody po makaronie i dodajemy na patelnię. Całość sosu powinna się zredukować i stać się jedwabista. Następnie odcedzamy makaron, przekładamy do grzybów, dokładnie mieszamy i pozostawiamy na średnim ogniu przez kilka dodatkowych minut. Na sam koniec do makaronu dodajemy łyżeczkę masła, by całość stała się błyszcząca i jednolita. Do tak przygotowanego makaronu wkruszamy połowę usmażonej pancetty. Drugą część posypujemy po wierzchu chwilę przed podaniem.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz