Cynamonowo - kawowe ciasteczka owsiane

 Zdrowe słodycze zawsze w cenie! Szczególnie wieczorową porą, kiedy chce się ich najmocniej, najbardziej. Pomimo, że nie zawierają w sobie cukru ani glutenu mają magiczną moc. Są słodkie - to chyba ich najważniejszy atut. Szczególnie, gdy znajdziemy się w tak nagłej, ciastkowej potrzebie.

Ostatnimi dniami zauważyłam, że mogę żyć bez cukru. Spokojnie. Bo owoce w zupełności mi go rekompensują. Nawet miód, wydaje mi się przy nich zbędny. Pomyślicie sobie pewnie teraz - ale przecież w owocach też jest cukier! No pewnie, że jest. Fruktoza, najlepsze oszustwo. Wiadomo, że jak ze wszystkim, także z owocami nie wolno przesadzić. Ale w rozsądnych ilościach, są dla nas najlepszym rozwiązaniem na zdrową alternatywę dla cukru i innych substancji słodzących.

Szczególnie jeśli chodzi o dzieci, jest to rzecz kluczowa. Od malucha, warto zadbać o to, by dziecko w swojej diecie, miało jak najmniej przetworzonego cukru jak to tylko możliwe. Jeszcze się w życiu naje batoników i innych pyszności. W okresie wzrostu cukier, najlepiej żeby pochodził wprost z owoców. Chyba zresztą, nie muszę nawet tłumaczyć dlaczego.

W tych konkretnych ciasteczkach jest kawa, ale spokojnie można ją pominąć, jeśli pieczecie dla dzieci. To taki niewielki "dorosły" element dodający pazura. Jeśli jej nie dodacie będziecie mieli pyszne cynamonowe ciasteczka. Lekko miękkie w środku, z delikatnie chrupiącą skorupką z wierzchu. Pycha.

Serdecznie polecam!

Cynamonowo - kawowe ciasteczka owsiane:

 

- 1 pomarańcza

- 10 łyżek bezglutenowych płatków owsianych

- 2 dojrzałe banany

- 100 gramów daktyli

-1 łyżeczka cynamonu

- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej

- 3 łyżki płatków jaglanych

- 2 łyżki płatków Teff

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Daktyle zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na pół godziny do zmięknięcia. Z pomarańczy wyciskamy sok. Odcedzamy daktyle i miksujemy je na pastę z sokiem pomarańczowym. Dodajemy banany i dalej miksujemy. Następnie dodajemy wszystkie pozostałe składniki i dokładnie mieszamy. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni C. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wykładamy masę, formując okrągłe placki/ ciasteczka. Zachowujemy odległość pomiędzy ciastkami bo troszkę urosną. Pieczemy ok. 10-15 minut, aż lekko zbrązowieją.

Smacznego!